http://www.avestom.com/MP_wystawa.jpg  Przekazuję tę wiadomość jakby ktoś był w tym czasie w Białymstoku to może zajrzy i potem opowie wrażenia z wystawy Michała?

Seb podaj instrukcje jak zapisać się do KOO

Zapraszam do obejrzenia fajnych fotek z rozlewisk Drwęcy autorstwa Sabiny Olender. Dawid obiecuję że następna galeria będzie Twoja
http://avelelek1.republika.pl/drweca/

Mender, w komentarzach do zdjęć podałam Ci legendę figury z lasu, o którą prosiłeś.Sorry,ze tak późno, ale dopiero teraz zauważyłam....

Nie lubie mówić co jest lepsze czy nikon czy canon każdy jest dobry, ale był bym za 40D bo dzis miałem go w łapach i sie juz na niego napaliłem

ha , ha, ha zawodowcy Może Dawid, ale ja się w ogóle nie znam, tak tylko wywnioskowałam z opisów internetowych,że może warto by było na któryś z tych aparatów się zdecydować, ale dobrze by było, gdyby wypowiedział się ktoś, kto ma jakieś doświadczenie i robi zdjęcia ptakom ( dynamiczne, nie statyczne).Podobno Canon w swoich rozwiązaniach technicznych nie za bardzo uwzględnia potrzeby fotografików przyrody (oprócz Mark `a oczywiście), podana ilość klatek na sekundę nie zawsze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, a autofokus też zawodzi.Podobno.Ale może to wszystko są niuanse  ważne dla naprawdę dobrych fotografów z górnej półki, dla których ważne jest każde piórko. Dawid , a ten twój znajomy z Iławy czym robi?Dajcie trochę korepetycji biednym amatorom....please.

Ta czapla została usunieta, bo fotka była totalnie beznadziejna i wystawiona przez przypadek, ale mam pare fajnych ujeć tej czapli, w sumie były 3 czaple i co chwile przelatywały, więc w najlepszym momęcie była odemnie jakies 2-3 metry, ale jak siadały to były gdzies w odległości 10-15 metrów, ale pogoda była tak beznadziejna, że nie mam żadnej takiej fotki wybitnie ostrej, mam tylko takie względnie ostre. Co do aparatów, to prawda obiektyw jest bardzo ważny, im jasniejszy tym lepszy (czyli np Canon 600/4 ) ale wiadomo nie każdy może sobie pozwolic na takie cacko, więc wazne, żeby obiektyw był szybki czyli jego autofocus-AF i do ptaków to najmniej 300mm najlepiej mieć 400 albo 500 albo 600mm ale to tez maja swoje minusy bo ustawiają ostrość od 4metrów czy tam nawet więcej, a czasami np. przy wróblakach to za duzo, bo jak kiedys gdy fociłem siewki i pliszki to pliszki latały mi przed samym nosem jakies 30 cm ode mnie siewki równiez są takie. Co do body, jest ważne, wiem że canon 40D idealnie sie nadaje na ptaki, ma ważną funkcej która swietnie podobno sie spisuje a mianowicie al-servo czyli ustawianie ostrość w taki sposób, że ostrośc ustawia sie wraz z rzuszającym obiektem. Ma jeszcze 9 punktów AF które powodują, że obiektyw jest jeszcze szybszy oraz robi 5 klatek na sekunde to wystarczająco i ma porządna konstrukcje co naprawde jest ważne, a co do nikona to nic nie powiem bo sie nie znam i naprawde canon i nikon to porównywalne marki, ale canon ma lepsze obiektywy oczywiście nie te takie zwykłe ale te z serii "L" czyli te w kolorze białym sa praktycznie niezniszczalne i bardzo ostre. A Zbyszek z Iławy ma canona 40D+canona 300/4L bez IS czyli zestaw którym bym nie pogardził . !!Ale pamietajmy!! sprzęt to tylko połowa sukcesy do focenia ptaków potrzeba zacięcia i czasu, którego mi brakuje

Wielkie dzięki, już mi się trochę rozjaśniło w głowie. Okazuje się jednak,że 9 punktowy autofokus i  al-servo ma także znacznie tańszy 400D (w sklepie twierdzą,że 40D od 400D  różni się tylko lepszą obudową, magnezową i ma wywalone na zewnątrz różne funkcje, acha, i jeszcze ma live-view). Piotrek, ty masz 400D-jak tam u ciebie z tym dopasowywaniem ostrości do lecącego ptaszyska. Sprawdzałeś już tę funkcję? I co z tym live-view? Czy to w ogóle się przydaje?