Żeby wydzielić posty dotyczące Kwiecewa - zrobiłem nowy temat.

A żeby było coś z newsów - Kwiecewo obecnie jest całkowicie osuszone.

Z ptaków też???

Nie wiem. O stanie wody poinformowała mnie znana wszystkim Pani z Kwiecewa.

Wesołych Świąt życzymy tej Pani! :)

Jeśli jeszcze ktoś nie widział to zapraszam www.ratujkwiecewo.pl

A tak na serio: mogę liczyć na Wasze wsparcie w postaci choćby 1% podatku?

Wiem, że niektórzy już wpłacili darowiznę, to i ja to zrobiłem :) W poniedziałek pojawi się kwota na stronie jaką mamy.

Są pierwsze pieniądze na koncie. Kwota oraz lista darczyńców do obejrzenia na www.ratujkwiecewo.pl

No dobra, a co będzie jak wiadoma osoba nie zechce sprzedać gruntów albo wywinduje cenę? Bo jak się dowie o tej akcji to jestem o tym przekonany, podbije cenę za łakę... :/ I tak dookoła Wojtek.

Szczerze mówiąc - zastanawiałem się nad tym. Na pewno pieniądze zebrane na Kwiecewo zostaną przekazane na ochrone Kwiecewa. Jak nie będzie możliwości kupna, będziemy myśleć, ale kasa nie zostanie wydana na coś innego. Na razie jestem optymistą.

Znowu melioranci nie dają mi spać. Włączyli pompy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dobre wiadomości o Polderze Kwiecewo, brawo. Mender tylko jak byś mógł uściślić legendę mapy: co z działkami od 202 do 205 oraz od 214 do 217 zaznaczonymi na biało, to grunty agencyjne czy prywatne? A co z resztą udziałów w działce 136, można je wykupić? Wiem, wiem nic nie wpłacił a taki dociekliwy... Ale jak byś był uprzejmy?

Te 'białe' należą do skarbu państwa. Co do udziałów w działce 136/1 - czekamy już 10 miesięcy na ogłoszenie przetargu. Ile to potrwa jeszcze - nie wiadomo. Na pewno nie w tym roku, jak dobrze pójdzie to w pierwszej połowie przyszłego roku.

Mender nic nie piszesz że w Kwiecewie rezerwat powstał?

Już, już...Śpieszę donieść, że od kilku dni weszło w życie rozporządzenie RDOŚ w sprawie uznania polderu Kwiecewo za rezerwat przyrody! Osobiście uważam, że PTOP z olsztyńskim biurem (i moją skromną osobą) w roli głównej przyczynił się do tego pięknego wydarzenia :)

Tym niemniej grunty PTOP-owskie nie weszły w granice tego rezerwatu bo są one oddzielone od rezerwatu prywatnymi działkami. Nie trzeba chyba komentować, że ten stan należałoby zmienić. W tym miejscu gorąco zachęcam do przekazywania darowizn na naszą akcję, bo do wykupu jeszcze trochę pozostało.

Więcej rzecz jasna na www.ratujkwiecewo.pl


pozdrawiam

Sebastian Menderski


P.s. Sątopy również zostały rezerwatem :) !!!

Skromniacha ;)

Link do zarządzenia powołującego rezerwat Kwiecewo: http://olsztyn.mos.gov.pl/images/zarzad … _nr_37.pdf

Chciałbym się zapytać: Jak najszybciej dojechać z Olsztyna do Kwiecewa nie mając własnej karety? Rozumiem że najpierw do Dobrego Miasta a następnie? Czy "butując" z Dobrego Miasta nad rozlewisko przezyję?:) Chciałbym zobaczyć czy już ciekawe egzemplarze zawitały nad to piękne miejsce.

Możesz autobusem PKS. Z dworca głównego o 6,25; 14,20; 15,20 dojedziesz do samego Kwiecewa. Zawsze to bliżej niż z Dobrego z kamasza dawać.

Czy cały ten rezerwat to jest ta ciemna plama widoczna na zdjeciach satelitarnych leżąca pomiędzy drogą 530 a drogą prowadzącą do wsi Różynka. Jutro się tam wybieram dlatego chciałbym się upewnić lokalizacji rezerwatu

No mniej więcej tak. Rozlewisko widoczne jest po lewej strony jadąc zarówno z Różynki do Kwiecewa, jak i w samym Kwiecewie na wylocie na Świątki.

Byłem, widziałem, zmokłem - ale było watro. Ogrom bioróżnorodności mnie zadziwił. Żałuję tylko że idąc ścieżką przy lesie spłoszyłem bielika, który odrazu udał się za granicę lasu. Trochę szkoda - mógł pokazać swoje piękno. Za to kania ruda nie próżnowała i dała pokaz zarówno za siebie, jak również za bielika:)

Saladyn, no to poczułeś magię tego miejsca :) Promuj zatem je jak możesz i naszą akcję jego ratowania poprzez www.ratujkwiecewo.pl

Dzisiaj byłem wieczorkiem w Kwiecewie. Poziom wody od strony polderu 2 m. Dwuczube pływają z małymi ale rdzawoszyje widziałem 5 os i były same ( czyżby nieudane lęgi ) Gniazda z małymi rybitwami od stony grobli jedno a pozostałe po drugiej stronie. Czy te młode będą obrączkowane ? To pytanko do Mendera :)
Na znanej łące ubyło wody i powstało sporo błotka, było dużo łęczaków.



A tutaj maluchy

Na polderze wody cały czas dużo ale nie ma zbytnio gdzie spływać. W ubiegłym roku o tej porze jak byłem to na polderze to było czego posłuchać i na co popatrzeć.

Foto 20.09.2009


A dzisiaj


Jak byłem teraz w tygodniu to zastałem tylko straszą ciszę. Przepraszam . Łyski i żurawie starały się robić trochę zamieszania. Liczę że jeszcze w tym roku będzie tam na czym oko zawiesić.

piękne widoki szczególnie ten z kupą ptactwa :)

rubin napisał:

piękne widoki szczególnie ten z kupą ptactwa :)

Rubin to z ubiegłego roku. Tera kicha...

seb napisał:

rubin napisał:

piękne widoki szczególnie ten z kupą ptactwa :)

Rubin to z ubiegłego roku. Tera kicha...

Seb dokładnie jest jak piszesz. Liczę jednak że może pod koniec września coś się zmieni. Tylko że zapowiadają duże opady deszczu to wody będzie na polderze coraz więcej a nie mniej. Może być tak że łatwiej będzie spotkać ptaki podczas wędrówki na polnych bajorkach i podmokłych łąkach niż na polderze. Jadąc wczoraj do Dobrego od strony Jonkowa za miejscowością Garzewko po prawej stronie są na polu rozlewiska, to były tam czaple białe (2os) i kręciło się trochę siewkowych bez oznaczania bo tylko przejeżdżałem.

Kwota rośnie, pojawiła się nowa-stara galeria. Zapraszam na stronę :)

Zapraszam na stronę, gdzie zrobiłem podsumowanie obserwacji z roku 2010. Doszło nam aż 5 nowych gatunków! Na stronie zdjęcia i link do nagrania video.

W roku 2010 nowym gatunkiem była także lodówka 1f, a tam jest tylko plusik :)

A widzisz. Poprawię! Właśnie tego gatunku mi brakowało... Bo poprzednio było 109 gat, czyli doszło 6 i nie mogłem znaleźć tego szóstego.

Na ile jest szacowana populacja lęgowa bąka na polderze? Będąc tam marzec - kwieceń 2010 dało się słyszeć dwa "buczące" ale strasznie wtedy wiało więc nie mam pewności czy czy był tylko jeden czy "aż" dwa? Ciekawe jak będzie w tym roku - już nie mogę się doczekać.

Jak dla mnie to więcej niż jeden samiec się nie zmieści ale ze 2-3 samice to mogą być:)

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie poinformowana przez nas o "incydencie śmieciowym" w rezerwacie przyrody zareagowała błyskawicznie! Działając na podstawie ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2009 r. Nr 151, poz.1220, ze zm.) oraz Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz.U. z 2008 r. Nr 133, poz. 848 ze zm.) RDOŚ zgłosił Policji naruszenie przepisów ww ustawy. Oznacza to, że dzikie wysypisko odpadów na terenie rezerwatu przyropdy w sposób jednoznaczny wskazuje na naruszenie zakazu zanieczyszczania na terenie rezerwatu przyrody (art. 15 ust.1 pkt 6 ustawy o ochronie przyrody), a tym samym stanowi wykroczenie w rozumieniu wspomnianej ustawy.
Policji kibicujemy w znalezieniu sprawców!

Saladyn :) ja będąc 4 czerwca na polderze słyszałem jednego bąka na końcu polderu przed lasem.

Zapraszam do przeczytania najnowszej aktualności na stronie www.ratujkwiecewo.pl, gdzie zamieściłem opis albumu fotograficznego o Kwiecewie, który niedawno wyszedł z drukarni :D

Dzisiejsze wieści z Kwiecewa:
łabędź niemy - 10 os
gęgawa - 1 os
żuraw - 24 os
potrzos - 5 os
czajka - 70 os
srokosz - 1 os
skowronki - 12 os
szczygieł - 3 os
modraszka - 8 os
dzięcioł czarny - 1 os
grzywacz - 1 os
bielik - 1 os
myszołów - 3 os

Na polach były 3 sarny i 1 lis.

Polder jeszcze pod lodem, ale już powoli odmarza przy brzegach.

Wiosnę już czuć na Kwiecewie, a dzisiaj pięknie świeciło słoneczko :)

Następne wieści w piątek ( dzień wolny od pracy to czas na ptaki ;) )

Seb :) mówisz i masz.



Fotka jest z 5 marca ale lód przy ścianie budynku pomp wyznacza poziom z 12.02. Woda opadła o około 40 cm przez 3 tygodnie. Poziom wody z 13.03 jest prawie taki sam jak widoczne lustro wody , no może troszkę niżej ale minimalnie.
Będąc 5.03 na polderze spotkałem "ptakolubów" którzy szli przez polder od strony Świątek na skróty do pomp to mówili że na środku idąc czuje się jak lód osiadł.

Kilka fotek z Kwiecewa https://picasaweb.google.com/snapi.007/ … o13032011#

Trochę szalone te "ptakoluby"...  Chyba, że lubią kąpiel podlodową.

morsem też może być "ptakolub" :)

Mały konkursik na stronie www.ratujkwiecewo.pl

Zapraszam do udziału :)

Mender to jest tani chwyt marketingowy...

Tak jest :) Zgadzam się :)

Właśnie wróciłem z Kwiecewa. Mokro, deszczowo i zimno. Lód jak trzyma tak trzyma.
Na lodzie  130 czajek oraz 2 gęgawy (jedna miała na grzbiecie postawione pióro tak jakby antenka, może to GPS ;) ). Na polach wokół polderu 25 żurawi. W trzcinach i zaroślach ugania się sporo drobnicy.


Zaciekawił mnie taki widok. Wszystkie czajki stały odwrócone przodem w jednym kierunku. Jeżeli nawet jakaś przeszła kawałek to po dojściu na miejsce ustawiała się jak wszystkie pozostałe. Jakieś wytłumaczenie takiego zachowania?

Wytłumaczenie jest proste - wiatr z jednego kierunku to i trzeba być opływowym :)

Mender :) dzięki za wyjaśnienie, o tym najprostszym rozwiązaniu nie pomyślałem ;)

E tam wiatr, to byłoby za proste. One frontem do fotografującego się ustawiały.

Jaka ładna czatownia. :)  Czyje toto dzieło ?

Szok! Mają ludzie fantazje. Oczywiście buda bez jakiegokolwiek zezwolenia. Już namierzyłem sprawców. Od razu powiem, że nie jest to Andrzej Waszczuk, który wydał ostatnio album o Kwiecewie. Jeśli w przeciągu tygodnia nie zniknie, będę nagłaśniał.

Dzięki Olek!

A już myślałem że to legal. :(

zdaje się że jest łatwopalna

Ani ja :) Powiem, że z takiej czatowni dobrych zdjęć się nie zrobi:)

Budy już nie ma.

No i powiększyliśmy PTOPowskie włościa o 1,27 ha... :D

www.ratujkwiecewo.pl

Przejeżdżałem niedawno koło rezerwatu. Piękne jezioro! Z szuwarem... ale chyba nie oto chodziło?

Tak w nawiązaniu do info na stronie http://ratujkwiecewo.pl/26/aktualosci.html na temat pływania na terenie rezerwatu, to niektórzy łódkę cumują na stałe. Tę akurat można sprzedać na złom bo to dach jakiegoś dostawczaka. Skoro nielegalnie to trza go usunąć a kasę przeznaczyć na ochronę rezerwatu.



Byłem w niedzielę to wędkarze byli tylko przy kanale koło pomp ale to ci bez łódek, natomiast ci z łódkami to 6 po całym rezerwacie. Jeden to nawet zjechał po grobli do samej wody aby zwodować łódkę z terenówki ( w miejscu gdzie w zimę były śmieci ) .
Brakuje tam tablic informujących o istnieniu rezerwatu i pewnie tak się tłumaczą przed Policją i Strażą Rybacką że nie wiedzą bo nie ma informacji ( a dobrze wiedzą że nie wolno pływać).

Dzisiejsza wizyta na Kwiecewie.
Bardzo dużo błotka i bardzo bardzo dużo ptaków.






W tle zlotowisko żurawi. Jak byłem od 16 do 19.30 cały czas przylatywały nowe klucze






I takie pierwsze próby


A te 2 bieliki spacerowały sobie po środku rozlewiska

Ależ Ci zazdroszczę tych widoków w realu.......

Olek a zapodałbyś jakieś notki do obserwacji z terenu z tego wypadu

Aktualne fotki z Kwiecewa. 30.09.2012

https://picasaweb.google.com/1010448715 … -DM1MPR4wE

Pojechałem dzisiaj na Kwiecewo z nastawieniem że zobaczę suchy akwen i prace przy budowie wyspy, a tu niespodzianka. Kwiecewo całe pod wodą - nie zamarznięte. Trochę to dziwne bo jak jechałem do Kwiecewa to jez. łomy całe zamarznięte.  Na łacie 1,4 m wody czyli jak za dobrych czasów. To są chyba początki prac przy budowie wyspy. Jednak wody jest tak dużo i pogoda też niesprzyjająca ( ciepło) to raczej będzie ciężko dokończyć budowę. Ale może się mylę. Liczę że przyjdą jeszcze solidne mrozy i na wiosnę będziemy mogli obserwować ptaki które zasiedlą wyspę.

Wyspa na Kwiecewie gotowa.

czekamy na lokatorów

Kto był dzisiaj z forumowiczów Avelelka z Brodnicy na Kwiecewie.

Przyznaje się bez bicia, że to ja.

Saladyn, Ty mieszkasz w Brodnicy?

Pochodzę z tego miasta, ale narazie jestem w NO.

Saladyn  - teraz wszystko jasne :) już wiem komu tłumaczyłem w 2010 roku jak dojechać do Kwiecewa :)

A no tak teraz sobie przypominam :) W sumie to dzięki Tobie tam trafiłem.

Myslałem ,że to większe przedsięwzięcie .Nie wygląda imponująco .W Pasymiu na stawach są co prawda trzy mniejsze wysepki ,ale w porze lęgowej jest tam spory tłok .Na Kwiecewo trochę nie za mało miejsca na gniazda? Pewnie się nie znam ,więc może ktoś mnie uświadomi.

Darek :) dałeś mi teraz sprawę do przemyślenia.
Na stronie "Ratuj Kwiecewo" z dnia 3.09.2012 jest info o projekcie budowy wyspy i jest tam napisane że powierzchnia wyspy ma wynosić 500 mkw, czyli dosyć pokaźna powinna być ( porównuję do swego ogrodu).
Następnie z dnia 18.11.2012 mamy informację o odłowie ryb i pracach przy głównym kanale w celu osuszenia wschodniej części polderu gdyż jest tam jeszcze za mokro na prace.
W moim poście z 6.01.2013 zamieściłem fotki ze wschodniej części rozlewiska czyli koło stacji pomp i głównego kanału ( mapa - kolor niebieski) i tam myślę były plany budowy tej wyspy.
Natomiast fotki wyspy są zrobione w zachodniej części rozlewiska ( mapa - kolor czarny).
( może pokręciły mi się kierunki świata :[ )

Myślę że musimy poczekać na info od Mendera lub na stronie " Ratuj Kwiecewo"

Nie wygląda na  500m2. Wydaje mi się ,że taka powierzchnia miałaby sens .Może rozłożyli prace na kilka lat ,jak to w Polsce :D . Wydaje mi się także ,że jednak lokalizacja po zachodniej stronie (kolor czarny) jest bardziej trafna ,niż przy stacji pomp. Ptaki będą miały więcej spokoju. Daj znać ,jak coś się zacznie dziać w Kwiecewie .Chętnie podjadę polukać przez lunetę :)